piątek, 8 kwietnia 2016

Gówno

Zaskakujące jak wiele złego może stać się w jeden dzień. Ale to typowe - mam na myśli moje życie. Tak jest zawsze. Złe rzeczy spadają na mnie jak lawina.
Zostawiła mnie jedyna osoba jaką miałam. Okej, zjebałam tak bardzo, że nie znam żadnego przypadku podobnego do mnie, ale... żałowałam i żałuję.
Kochanie niszczy. Ja niszczę. To okropne, jak wiele rzeczy w życiu zniszczyłam i jak wiele jeszcze prawdopodobnie zniszczę.
Miałyśmy jebane plany, miałyśmy się do cholery spotkać.
Jedyne czego oczekiwałam od Ciebie było... wsparcie a właściwie obecność. Ty mojej nie potrzebowałaś. Chciałam mieć tylko przyjaciela, który mnie naprawi. Nie zdołałaś mnie naprawić, za to ja zniszczyłam Ciebie. Będę długo za Tobą tęsknić. Tak bardzo Cię kocham a Ty mi nie wierzysz w to od tak dawna.
Nie wierzę w Boga, ale chyba z desperacji zacznę się do niego modlić, byś kiedyś mnie zrozumiała i wybaczyła to całe gówno, które Ci narobiłam. Jesteś cudownym człowiekiem i nigdy nie zasluzylam na kogoś takiego jak Ty, życzę Ci szczęścia z całego serca. Nie wiem jak bez Ciebie wytrzymam.
Nie wiem czy kiedykolwiek będę potrafiła jeszcze kochać kogoś tak jak Ciebie i nie wiem czy ktoś kiedyś.... no co? Co zrobi? Prawda była taka, ze już się gubilam w Tobie. Ale wcale się Tobie nie dziwię. Mówiłam na samym początku, żebyś ze mną nie zaczynała, że mnie zostawisz. Mimo iż tak się stało i tak jesteś inna niż wszyscy. Pozwoliłaś się zniszczyć. Nie chciałam tego.
KURWA MAĆ nie wiem nawet jak ma wyglądać dalej moje życie bez Ciebie. Byłaś ze mną codziennie... i jeszcze kurwa martwię się o Twoje zdrowie i kurwa to boli, ze nigdy tego nie przeczytasz. Mój plan przeżycia tego roku jako ostatniego jest prawdopodobnie dalej ważny, bo kurwa byłaś jedynym powodem, przez który zrezygnowałam. Chciałam być lepsza dla Ciebie. Ale nie potrafię, bo dla siebie też nie umiem być lepsza. Wiesz to. Mam nadzieję, że wiesz to.

Jeśli było nam przeznaczone się spotkać, to to się stanie.
Oby tak było, bo nie masz pojęcia jak bardzo chciałam Cię spotkać,
przytulić...
I powiedzieć, że jesteś najpiękniejszą osobą jaką znam i że kocham Cię najbardziej na świecie. Przysięgałam Ci to kurwa. Przysięgałam.



A czy Ty pamiętasz, co mi przysięgałaś?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz